Skład:
César Díez Rodriguez - gitara, śpiew
David De La Plaza - gitara, klawisze, śpiew
Roberto Pérez Fernández - gitara basowa, śpiew
Jacobo Méndez Repiso - perkusja
Utwory:
1. Bienvenida (4:46)
2. Me Hablan Los Culos (3:50)
3. Suerte (4:05)
4. Hipocondria Razonable (5:02)
5. Luz (4:18 )
6. Gruas (4:35)
7. Reina De La Casa (4:36)
8. Mudo (5:23)
9. Tierra (7:02)
Mam dylemat co do tej płyty ponieważ najnormalniej w świecie nie przypadła mi do gustu. Po pierwsze nie wiem kim jest frontman zespołu, na wielu forach zachwalany jako "najbardziej eklektyczny hiszpański muzyk". Liczyłem na progresywny metal pełną gębą, tymczasem otrzymałem miks elektro-akustycznego rocka z folkowymi wstawkami. Jeden kawałek brzmi jak żywcem wyjęty z "Zorro" i przyprawiony pazurzastymi gitarami Można zapoznać się z ciekawości, ale szczególnie nie polecam.
César Díez Rodriguez - gitara, śpiew
David De La Plaza - gitara, klawisze, śpiew
Roberto Pérez Fernández - gitara basowa, śpiew
Jacobo Méndez Repiso - perkusja
Utwory:
1. Bienvenida (4:46)
2. Me Hablan Los Culos (3:50)
3. Suerte (4:05)
4. Hipocondria Razonable (5:02)
5. Luz (4:18 )
6. Gruas (4:35)
7. Reina De La Casa (4:36)
8. Mudo (5:23)
9. Tierra (7:02)
Mam dylemat co do tej płyty ponieważ najnormalniej w świecie nie przypadła mi do gustu. Po pierwsze nie wiem kim jest frontman zespołu, na wielu forach zachwalany jako "najbardziej eklektyczny hiszpański muzyk". Liczyłem na progresywny metal pełną gębą, tymczasem otrzymałem miks elektro-akustycznego rocka z folkowymi wstawkami. Jeden kawałek brzmi jak żywcem wyjęty z "Zorro" i przyprawiony pazurzastymi gitarami Można zapoznać się z ciekawości, ale szczególnie nie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz